NIEBO NAD NAMI (3): Chwila prawdy pierwszej tegorocznej komety

Po bardzo pechowym pogodowo styczniu i praktycznie porównywalnym lutym, nadchodzi miesiąc powitania wiosny. Na polskich szerokościach geograficznych rozpocznie się za kilkanaście dni najbardziej sprzyjająca dla polskich obserwatorów nieba pora roku, jeśli by rozpatrywać tę kwestię pod względem ilości pogodnych dni i nocy. Przed nami trzeci miesiąc roku, w związku z czym nadchodzi również pierwsza z dwóch głównych atrakcji 2013 roku - kometa C/2011 L4 (PanSTARRS). To ona bez wątpienia będzie najważniejszym obserwacyjnym obiektem tegorocznego marca, ale że nie samymi kometami człowiek żyje, warto przyjrzeć się również innym atrakcjom, które przygotowało dla nas niebo.

Dni w marcu są już wyraźnie dłuższe niż jeszcze kilka tygodni temu. Wschód Słońca przesuwa się w ciągu miesiąca z godz. 06:33 do 06:20 (Pomorze Gdańskie), zachód zaś z godz. 17:22 do aż 19:19. Pozorna niewielka różnica w czasach wschodu Słońca wynika oczywiście z faktu przejścia na czas letni (z CET na CEST) w ostatni weekend miesiąca i jak w tym roku się okazuje, stanie się to jednocześnie w ostatnie dni marca, a także dokładnie w nocy z Wielkiej Soboty na Niedzielę Wielkanocną.

Wraz z kolejnym miesiącem, rośnie wysokość kątowa Słońca w czasie górowania. Na początku miesiąca elewacja w momencie osiągania najwyższego położenia na niebie wynosić będzie 28 stopni, z kolei 31 marca wzrośnie do 40 stopni. Długość dnia stanie się już wyraźnie większa, a punktem od którego ta przewaga dnia nad nocą będzie rosnąć stanie się moment równonocy wiosennej. W tym roku wiosna astronomiczna rozpocznie się 20 marca o godz. 06:14.

Najciemniejsze noce przypadną na przełomie pierwszej i drugiej dekady miesiąca, ze względu na następujący układ faz Księżyca: III kwadra 4 marca, nów 11 marca, I kwadra 19 marca i pierwsza wiosenna pełnia 27 marca.

Czy pogoda wiosną będzie łaskawsza dla obserwatorów nieba niż kończąca się zima 2012/2013? Jestem skłonny powiedzieć, że bez wątpienia. Tak pochmurnej zimy nie pamiętam od lat. Wystarczy, przynajmniej dla północnej Polski, by każdy wiosenny miesiąc zapewnił co najmniej 5 dni ze Słońcem i 5 nocy z gwiazdami, a już byłby to korzystniejszy wynik od kończącej się za chwilę zimy. Zwykle jednak wiosną jest dużo lepiej od tych wspomnianych pięciu pogodnych nocy. W Polsce wręcz najlepiej.


Widoczność planet w marcu 2013


MERKURY - po najlepszej wieczornej widoczności w tym roku, planeta znajduje się na początku miesiąca zbyt blisko Słońca, by można ją obserwować. 4 marca Merkury znajdzie się w dolnej koniunkcji ze Słońcem i przejdzie na niebo poranne. Ze względu jednak na niekorzystne nachylenie ekliptyki do horyzontu o porze wiosennej przed wschodem Słońca, jego obserwacje będą niemożliwe przez cały miesiąc.
WENUS - 29 marca znajdzie się w dolnej koniunkcji ze Słońcem i przez cały miesiąc będzie ginąć w jego blasku.
MARS - zachodzi kilkanaście minut po Słońcu i jest niewidoczny.
JOWISZ - bardzo dobrze widoczny w pierwszej połowie nocy. Na początku miesiąca góruje na wysokości ponad 50 stopni w momencie zachodu Słońca, pod koniec marca górowanie następuje jeszcze w dzień. 31 marca na początku zmierzchu cywilnego Jowisz świecić będzie 47 stopni nad zachodnim horyzontem, pozostając widocznym do około 30 minut po północy. Jasność planety maleje w marcu z -2,4 do -2,2 mag, średnica tarczki zmniejsza się z 39 do 35,8 sekund. Jak w każdym miesiącu tego sezonu obserwacyjnego, planetę odnajdziemy w gwiazdozbiorze Byka, w pobliskim towarzystwie Plejad, Hiad i czerwonego Aldebarana.
SATURN - warunki widoczności nadal się poprawiają. Na początku miesiąca obiekt wschodzi tuż po godz. 23:00, na przełomie marca i kwietnia moment wschodu przypada około godzinę szybciej. Górowanie w ciągu miesiąca przesuwa się z godz. 03:50 do 02:40. Nieznacznie rośnie jasność obiektu - z 0,4 do 0,3 mag, a także kątowa średnica tarczki - z 17,5 do niemal 19 sekund. W nocy z 1 na 2 marca oraz z 29 na 30 marca w pobliżu Saturna znajdzie się Księżyc.
URAN - niewidoczny w marcu. Pod koniec miesiąca znajdzie się w koniunkcji ze Słońcem i w następnych tygodniach stanie się dostrzegalny na niebie porannym.
NEPTUN - ze względu na małą elongację od Słońca i niemal równoczesny wschód z dzienną gwiazdą, w marcu pozostanie niewidoczny.


Ważniejsze zjawiska astronomiczne w marcu 2013, widoczne z terenów Polski


- 01/02.03 - koniunkcja Księżyca z Saturnem - zjawisko widoczne od około godz. 23:30 w pierwszą marcową noc. Najlepsza widoczność wystąpi jednak już nad ranem 2 marca, podczas górowania obu obiektów około 03:30, które nastąpi nieco ponad 20 stopni nad horyzontem. Księżyc oświetlony w niemal 80% zbliży się do Saturna na dystans 7 stopni.

- 10.03 - kometa C/2011 L4 (PanSTARRS) w peryhelium i maksymalnej jasności - chyba najbardziej wyczekiwany dzień miesiąca, w którym tytułowa kometa znajdzie się w peryhelium wynoszącym 0,3 A.U. Wówczas wszyscy poznamy odpowiedź na pytanie, jaką jasność w maksimum wykształci ten obiekt i czy spotkanie z gwiazdą dzienną uda się przetrwać. Jeśli kometa przetrwa, co jest bardziej prawdopodobne, dobę później polskim obserwatorom zaświeci się zielone światełko dla pierwszych, choć nie łatwych obserwacji obiektu.

Zgodnie z najnowszymi prognozami, wyznaczonymi po obserwacjach obiektu z południowej półkuli w ostatnich tygodniach, w maksimum blask jądra komety powinien zawierać się w przedziale 2,0-2,5 mag, co w teorii powinno umożliwić jego dostrzeżenie okiem nieuzbrojonym. W przypadku warkocza możliwe, że będzie nam potrzebna lornetka. Te 2 mag to wysoka jasność jak dla obiektu z rodziny komet, ale dla obserwatora stojącego na Ziemi, będzie to miało miejsce podczas przebywania obiektu w niewielkiej odległości kątowej od Słońca. W tych dniach kometa będzie widoczna tylko w półmroku, na niebie dopiero ciemniejącym. Jak obiekt się zachowa podczas spotkania ze Słońcem? Jaki blask osiągnie? Jak długi warkocz wykształci? Pozostaje wszystkim czekać i być w gotowości obserwacyjnej.

Przypominam, że główny tekst poświęcony komecie C/2011 L4 (PanSTARRS) zawarłem pod tym linkiem i to w nim należy odczytywać aktualizacje informacji dotyczące aktualnych warunków widoczności obiektu, wprowadzane na bieżąco wraz z rozwojem sytuacji.

- 12-13.03 - koniunkcja Księżyca z kometą C/2011 L4 (PanSTARRS) - bez względu jaki blask osiągnie kometa dwie doby wcześniej, znajomość parametrów jej orbity pozwala nam wcześniej stwierdzić, że 12 i 13 marca znajdzie się w koniunkcji z Młodym Księżycem (o ile nie dojdzie do jej rozpadu podczas przechodzenia przez peryhelium).

12 marca wiek Księżyca wynosić będzie tylko 1 dzień, przez co oświetlenie cieniutkiego sierpa wynosić będzie zaledwie 0,9%. Krótko przed punktem zmierzchu cywilnego, gdy Słońce schowa się 5 stopni pod horyzont, Księżyc świecić będzie nieco ponad 5 stopni nad zachodnim horyzontem. 6 stopni dalej znajdywać się będzie C/2011 L4 (PanSTARRS), której elewacja w tym czasie wynosić będzie 7 stopni nad horyzontem.

Tak niewielka faza Srebrnego Globu może okazać się niektórym zbyt trudna do jego dostrzeżenia, dlatego następny wieczór 13 marca, może okazać się dla wielu obserwatorów lepszym wyborem. Wówczas w kilkanaście minut po zachodzie Słońca, kometa, miejmy nadzieję z dostrzegalnym gołym okiem jądrem i warkoczem, znajdzie się 6,5 stopnia od Księżyca, którego wąski sierp stanowić będzie niemal 4% oświetlonej części tarczy.

Taka faza jest już bez trudu dostrzegalna gołym okiem. O godz. 18:22, w momencie zmierzchu cywilnego, wysokość komety wynosić będzie 8, a Księżyca 14 stopni nad zachodnim horyzontem. Przypuszczam, że w przypadku dobrej przejrzystości pojawi się również szansa na dostrzeżenie światła popielatego. Na wszelkie obserwacje komety w tych dniach warto wybrać się poza rejony zabudowane, z odkrytym po sam horyzont niebem zachodnim.

Przestrzegę tu przed pewną rzeczą. Na wielu portalach niezwiązanych z astronomią można wyczytać, że obiekt bez trudu będzie widoczny z miast, "gdyż osiągnie jasność najjaśniejszych gwiazd"[...]. To informacje wprowadzające w błąd. Redaktorzy takich artykułów często nie zwracają uwagi na fakt, że dla obiektów rozmytych jakimi są komety, jasność jest tylko jednym z wielu istotnych czynników wyznaczających warunki obserwacyjne. Zakładając nawet na chwilę sprawdzenie się obecnych prognoz: to, że kometa osiągnie blask +2 mag, nie znaczy że będzie ona widoczna równie łatwo jak gwiazdy na nocnym niebie o tej samej jasności.

Czynnikami warunkującymi dostrzegalność nieuzbrojonym okiem będą tu również niska elewacja obiektu nad horyzontem, niewielka odległość kątowa od Słońca i przebywanie obiektu na rozjaśnionym niebie, ale też wszelkie zanieczyszczenia powietrza. Gdzie ich stężenie jest największe, jeśli nie nad miastami, które wymieniane są jako miejsca do łatwej obserwacji? Niebo musi być zatem nie tylko bezchmurne (przynajmniej zachodnia część), ale także przejrzyste. Jeśli to możliwe, spróbujmy więc wybrać się poza tereny miejskie, aby mieć odsłonięty zachodni horyzont i jak najmniej zanieczyszczone powietrze.

- 17-18.03 - koniunkcja Księżyca z Jowiszem i Aldebaranem - w zależności od wieczoru, który będzie sprzyjał obserwacjom, Księżyc będzie towarzyszył Jowiszowi przez dwie doby. Większy efekt wizualny czeka na obserwatorów pierwszego wieczoru, 17 marca. Wówczas sierp Młodego Księżyca oświetlony w 31% znajdzie się tylko 4 stopnie od planety, z kolei wieczór później dystans zwiększy się do 7,5 stopnia. Obserwacje warto rozpocząć po godz. 18:00, ale jednocześnie przed 19:00, kiedy na dopiero ciemniejącym niebie oba obiekty będą dominować aż 50 stopni nad zachodnim horyzontem. Zjawisko można obserwować do zachodu obiektów, który wystąpi około 23:30 (i 00:10 w nocy z 18/19.03).

- 29.03 - koniunkcja Księżyca ze Spiką - kolejne spotkanie naszego satelity z najjaśniejszą gwiazdą Panny, tym razem o separacji 5 stopni kątowych. Najlepsza widoczność około godz. 01:00 w momencie górowania obu obiektów. 11 stopni na wschód od Księżyca świecić będzie Saturn, z którym bliższe spotkanie Księżyc odbędzie następnej nocy.

- 30.03 - koniunkcja Księżyca z Saturnem - drugie w tym miesiącu spotkanie Srebrnego Globu z Saturnem. Podobnie jak na początku marca, tak i tym razem obserwacje złączenia warto przeprowadzić podczas osiągania najwyższego położenia obu obiektów nad horyzontem, co stanie się około godz. 02:00. Dystans dzielący oświetlony w 90% Księżyc od Saturna wyniesie przy tej koniunkcji nieco ponad 5 stopni.









Długość nocy astronomicznej w marcu (kolor czarny). Przedział czasowy od godz. 18:00 do 06:00 CET. Im jaśniejszy odcień koloru żółtego, tym większe oświetlenie Księżyca.
Widoczność czasowa (kolor żółty) poszczególnych planet na początku i końcu miesiąca.  Przedział czasowy od godz. 18:00 do 06:00 CET.


Dane dotyczące jasności obiektów na podst. wyliczeń CalSky.
Symulacje opracowane w Stellarium i HN Sky.

Komentarze

  1. Super, trzymam kciuki za pogodę! W końcu to marzec:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo ciekawa strona ..pozdrawiam Wiesiek

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Zainteresował Ciebie wpis? Masz własne spostrzeżenia? Chcesz dołączyć do dyskusji lub rozpocząć nową? Śmiało! :-)
Jak możesz zostawić komentarz? - Instrukcja
Pamiętaj o Polityce komentarzy

W komentarzach możesz stosować podstawowe tagi HTML w znacznikach <> jak b, i, a href="link"