C/2014 E2 (Jacques) - umiarkowanie jasna kometa na lato 2014?

13 marca 2014 roku Cristovao Jacques, Eduardo Pimentel i João Ribeiro de Barros dokonali odkrycia nowej komety w ramach zespołowego projektu SONEAR, z obserwatorium położonego nieopodal Oliviera w Brazylii. Dzisiaj, w dokładnie miesiąc po odkryciu przyjrzymy się na blogu temu obiektowi, który ma szanse stać się jedną z ciekawszych komet lornetkowych jeszcze w bieżącym roku.

- Kliknij w ten odnośnik, jeśli chcesz przejść od razu do ostatniej aktualizacji z 23.08.2014 r.

C/2014 E2 (Jacques) - orbita i peryhelium
Odkrycia obiektu dokonano przy pomocy 17,7" średnicy teleskopu w ramach projektu SONEAR, zajmującego się poszukiwaniami asteroid przelatujących w niedalekim dystansie od Ziemi. Obserwacje wykonane do tej pory wskazują, że mamy do czynienia z kometą długookresową - być może o okresie obiegu nawet 39000 lat, poruszającą się po orbicie lekko hiperbolicznej, w związku z czym są przesłanki by przypuszczać, że kometa przybywa w nasze regiony Układu Słonecznego z Obłoku Oorta.

C/2014 E2 (Jacques) już w tym momencie jest stosunkowo jasna (10,2 mag. - pomiar z 27 marca dokonany przez Michaela Mattiazzo) i nieco jaśniejsza niż sugerowała prognoza na obecny okres. Przez peryhelium kometa przejdzie 2 lipca 2014 roku, w odległości 0,66 a.u. od Słońca. To około 99 mln km od jego powierzchni, a więc w momencie najbliższego spotkania z Dzienną Gwiazdą kometa znajdzie się nieznacznie bliżej od Wenus. Nie będzie więc tu sytuacji z "muskaniem" Słońca jak w przypadku ostatniej głośnej komety C/2012 S1 (ISON), która przechodząc przez peryhelium znalazła się bliżej Słońca niż Merkury. W perygeum C/2014 E2 (Jacques) znajdzie się 29 i 30 sierpnia, przelatując około 87 mln km od Ziemi - to dystans zbliżony do 230 odległości Ziemi od Księżyca. W dwa tygodnie po najbliższym spotkaniu z Ziemią obiekt przemknie 13,5 mln kilometrów od Wenus.
Kometa C/2014 E2 (Jacques) sfotografowana 15.03.2014 r.
Teleskop 20"CDK, kamera FLI, eksp. LRGB - L: 15min. RGB: 5min.
Credit: Damian Peach
Kometa C/2014 E2 (Jacques) sfotografowana 01.04.2014 r.
Teleskop 20"CDK, kamera FLI, eksp. LRGB - L: 20min. RGB: 5min.
Credit: Damian Peach
Przebieg zmian jasności komety w czasie na krzywej czerwonej ustalonej na podstawie efemerydy.
Czarne punkty określają obserwowaną jasność obiektu przy ostatniej aktualizacji wykresu.
(aerith.net)

C/2014 E2 (Jacques) - obserwacje komety

Co oznaczają wspomniane w poprzednim akapicie okoliczności z punktu widzenia amatorów nocnego nieba? Obecnie kometa znajduje się na tle gwiazdozbioru Kompas, widocznym w kierunku wschodnim od Wielkiego Psa, z jasnym Syriuszem. W dalszej kolejności przejdzie przez Rufę do Jednorożca, świecącego nad Wielkim Psem. Czyni to z niej obiekt dostępny dla naszych szerokości każdego wieczoru do końca kwietnia, być może i do końca pierwszego tygodnia maja, zanim kometa przejdzie nad południowe niebo i zbliżając się kątowo do Słońca, niknąc z północnej półkuli. Póki co jednak, obserwacje mogą być utrudniane z powodu nocy księżycowych.

Do początku maja możemy poszukiwać jej pod ciemnym niebem przy użyciu umiarkowanej średnicy teleskopów 6-8" nastawiając się na widok słabej rozmytej gwiazdy z komą wielkości ~8' łuku bez wyraźnego warkocza. Jasność szacowana na ten czas powinna zawierać się w przedziale 9-10 mag. Kometa góruje tylko około 15 stopni nad horyzontem około godz. 20:00 CEST, następnie elewacja zaczyna maleć i od godz. 22:30 spada poniżej 10 stopni. Dalej w tekście orientacyjne mapki nieba w szerokim ujęciu.
Widoczność ogólna komety C/2014 E2 (Jacques) w kwietniu 2014 na niebie wieczornym
w około 90 minut po zachodzie Słońca.
(wygenerowane dzięki calsky.com)
Po wspomnianym przejściu nad południową półkulę w maju, obiekt stanie się ponownie dostrzegalny dla naszych szerokości geograficznych od połowy lipca w obrębie Byka niemal na granicy z Woźnicą, mijając o kilka stopni łuku jasną Wenus pełniącą wówczas rolę Gwiazdy Porannej. Ze względu na położenie tego obszaru na przełomie lipca i sierpnia oraz w sierpniu, najkorzystniejsze warunki obserwacyjne w tym okresie występować będą w godzinach porannych. Jeśli nie dojdzie do niespodzianek po drodze, na przełomie lipca i sierpnia jasność komety powinna zawierać się w okolicach 6-7 mag.1, będąc dobrze widocznym obiektem w lornetkach, a w porywach być może i słabo gołym okiem pod ciemnym, niezaświetlonym niebem. To jednak najbardziej optymistyczny wariant, którego lepiej nie traktować jako głównego z możliwych scenariuszy.

W sierpniu mimo coraz większego oddalania się od Słońca po peryhelium z 2 lipca, jasność być może będzie utrzymywać się na stałym wspomnianym poziomie za sprawą zbliżania się komety do perygeum - rosnący dystans od Słońca przekładający się na malejącą aktywność obiektu może więc kompensować malejący dystans względem Ziemi. Przez sierpień dostrzegalność komety będzie bardzo korzystna, zwłaszcza w drugiej połowie nocy, kiedy będzie ona widoczna na tle gwiazdozbiorów Woźnicy (do 5 sierpnia), Perseusza (6 - 14 sierpnia), Żyrafy (15 - 18 sierpnia), Kasjopei (19 - 25 sierpnia) i Cefeusza (26 sierpnia - 1 września). Ze względu na duże nachylenie orbity do ekliptyki (inklinacja 156 stopni) widać, jak ostro ku północy obiekt będzie się przemieszczać, elewacja nad horyzontem w tym okresie będzie więc bardzo duża i korzystna - obiekt będzie przesuwał się przez obszary okołozenitalne (przy obserwacjach we wczesnych godzinach około 22:00-23:00 CEST elewacja wynosić będzie 10-20 stopni, ale co ważne, z każdą dobą będzie szybko rosnąć). Po minięciu naszej planety 29-30 sierpnia warunki prawdopodobnie zaczną się szybko pogarszać i jesienią C/2014 E2 (Jacques) stanie się poza zasięgiem standardowych lornetek 50-60 mm.

***

Ponieważ mamy do czynienia z kometą długookresową, nie można wykluczyć sytuacji w czasie których jasność obiektu będzie ulegała podwyższeniu większemu od zakładanej na konkretny czas prognozy. Pod koniec marca obserwacje C/2014 E2 (Jacques) były możliwe z wykorzystaniem 8" teleskopów2, wówczas według szacunków blask zawierał się w przedziale 11,5-12 mag., a koma nie była zbyt mocno skondensowana (stopień kondensacji DC między 4-5), co czyni obiekt dość rozmytym i słabo punktowym, z subtelnym warkoczem niknącym na tle otoczki, a lekko dostrzegalnym na długoczasowej fotografii. Według niektórych obserwatorów obecna nadwyżka w jasności (już około 10 mag.) względem prognozy na ten czas (zakładano 12 mag.) może świadczyć o wybuchu aktywności jądra komety, co na kolejne miesiące może być dla obserwatorów znakiem równie dobrze pozytywnym, rokującym na dalsze nabieranie blasku w tempie szybszym od prognozy, co negatywnym, mogącym zwiastować szybsze "wyczerpanie" obiektu zanim osiągnie on prognozowane maksimum.

Położenie komety C/2014 E2 (Jacques) 20.04.2014 r. o godz. 21:00 CEST.
Położenie komety C/2014 E2 (Jacques) 20.07.2014 r. o godz. 03:30 CEST.
Położenie komety C/2014 E2 (Jacques) 07.08.2014 r. o godz. 23:30 CEST, w okresie który może okazać się najlepszym z całej widoczności w roku. Kometę będziemy mogli wówczas obserwować na tle najciemniejszego nieba (okolice nowiu), w miesiąc po peryhelium, a trzy tygodnie przed perygeum, nawet w pobliżu zenitu.

Jeśli jasność w kolejnych miesiącach nie zacznie zmieniać się na niekorzyść obserwatorów, a z samym jądrem komety nie będą działy się złe rzeczy, C/2014 E2 (Jacques) ma szanse stać się jednym z ciekawszych obiektów nadchodzącego okresu wakacyjnego. Przy sprawdzeniu się aktualnej prognozy, lornetki wielkości 10x50 mogą okazać się wystarczającymi instrumentami do obserwacji tej komety najbliższego lata. W najbardziej optymistycznym scenariuszu można zakładać blask na poziomie nieco przekraczającym 6 mag., choć najbardziej pewnym wydają się szacunki w okolicach 6,5-7 mag., wystarczające dla posiadaczy standardowych lornetek. W miarę upływu czasu, tekst będzie uzupełniany na bieżąco wraz z rozwojem wydarzeń. 

Mała legenda:
1 - jak zwykle przy kometach tej wielkości gwiazdowej, kluczowa jest nie tylko średnica teleskopu, ale i warunki obserwacyjne. Wspomniana przy tym odnośniku obserwacja dokonana została w dobrych warunkach z użyciem zwierciadlanego teleskopu 8" średnicy, podczas gdy w gorszych warunkach okołomiejskich dwa razy większy 16" teleskop nie był w stanie ukazać obiektu z powodu zbyt dużego zaśmiecenia nieba sztucznym oświetleniem.
2 - kolejny raz uczulam na określenia typu "możliwość" i  "prognoza". Mówimy tu cały czas o prawdopodobieństwie poszczególnych wydarzeń, a nie o czymś przesądzonym. Żeby nie było zawodu jak przy innej komecie (felieton z 13.12.13) z niedawnej przeszłości ;-)


Kometa C/2014 E2 (Jacques) - Aktualne informacje (ostatnia aktualizacja 23.08.2014)


UPDATE (17.05)

Kometa znacznie pojaśniała i nadal nabiera blasku w prognozowanym tempie. O ile przy pisaniu powyższego tekstu jasność obiektu oceniana była na poziomie nieco poniżej 10 mag., to teraz wzrosła już do niemal 7,5 mag. Obiekt znajduje się w gwiazdozbiorze Jednorożca, kilka stopni na wschód od Oriona, w niewielkiej elongacji od Słońca - obecnie odległość kątowa od środka tarczy słonecznej wynosi około 50 stopni, co w tym przypadku czyni amatorskie obserwacje już praktycznie niemożliwymi. Do czasu zanim obiekt przeszedł na rozjaśnione niebo, ci którzy zdążyli kometę zaobserwować donieśli o mocno rozmytej komie, słabo widocznej w obserwacji bezpośredniej i krótkim początku warkocza skierowanym ku wschodowi względem jądra, również dostrzegalnym w trudnościach. W kolejnych tygodniach kometa będzie kontynuowała zbliżanie się do Słońca, zarówno kątowe jak i fizyczne, by 2 lipca osiągnąć swoje peryhelium. Ponowne amatorskie obserwacje komety C/2014 E2 (Jacques) po przerwie spowodowanej bliskim położeniem względem Słońca, powinny stać się możliwe za około dwa miesiące.

Kometa C/2014 E2 (Jacques) sfotografowana 23.04.2014 r. w koniunkcji z gromadą otwartą NGC 2506.
Astrograf ASA 10N, kamera SBIG ST-L-11K 3 CCD.
Credit: Gregg Ruppel
Przebieg zmian jasności komety w czasie na krzywej czerwonej ustalonej na podstawie efemerydy. Czarne punkty określają obserwowaną jasność obiektu przy ostatniej aktualizacji wykresu z 17.05.2014 r..
(aerith.net)

UPDATE (18.06)

Po miesiącu pora na kolejną aktualizację. Kometa nabiera jasności i według ostatnich szacunków jej blask osiąga około 7 mag. Według obserwacji Michaela Mattiazo wykonanej 11 czerwca, przy jasności 7,0 mag. średnica komy wynosi 3 minuty łuku, a stopień kondensacji wyznaczony został na 6 w 9-cio punktowej skali (przekładając to z polskiego na nasz - im większy stopień kondensacji, tym mniejsze rozmycie obiektu i większa jasność powierzchniowa). Pomiar został dokonany przy wykorzystaniu lornety 25x100 w momencie przebywania obiektu w 21-stopniowej elongacji, zaledwie 5 stopni nad horyzontem, przy zakłócającym obserwacje Księżycu dwie doby przed pełnią. W obecnym okresie obserwacje C/2014 E2 (Jacques) z Ziemi są niemożliwe ze względu na niewielką już elongację wynoszącą około 10 stopni. Do peryhelium pozostały dokładnie dwa tygodnie, natomiast za około miesiąc obiekt powinien stawać się dostrzegalny na porannym niebie nad północną półkulą.

Zanim to nastąpi, kometa wstąpi w pole widzenia korongroafu LASCO C3 sondy SOHO - stanie się to około godz. 16:00 UT w dniu 20 czerwca (obiekt pojawi się "na godzinie 7" względem przysłoniętej tarczy słonecznej). Pole widzenia LASCO C3 kometa opuści dopiero 29 czerwca około godz. 00:00 UT, przesuwając się "na godzinie 4" względem Słońca. Zdjęcia można będzie oglądać i pobierać bezpośrednio z archiwum SOHO.

W ostatnim czasie jasność komety zmienia się w nieco wolniejszym tempie niż we wcześniejszych tygodniach, choć do czasu peryhelium powinna ona jeszcze wzrosnąć. Po obserwacjach wykonanych do tej pory, zwłaszcza zanim kometa przestała być dostrzegalna z uwagi na kątową bliskość Słońca, bieżące prognozy zakładają w maksimum około peryhelium blask na poziomie 6 mag. ("w porywach" ok. 5,5 mag.) co stanowi granicę dostrzegalności nieuzbrojonego oka w warunkach pozamiejskich. Pamiętać jednak należy nie tylko o samej jasności komety, ale i jasnym tle nieba, na którym początkowo będzie ona widoczna, dlatego też należy się nastawiać na wariant najbardziej prawdopodobny od samego początku, czyli zakładający, iż będzie to obiekt typowo lornetkowy.

Kometa C/2014 E2 (Jacques) sfotografowana 30.05.2014 r. Linia w kadrze, nad którą znajduje się kometa jest zarejestrowanym śladem ISS w czasie jednego z przelotów aktualnego okresu widoczności.
Canon EOS Kiss X2 SEO-SP2, Borg 77ED2 + reduktor ED F4DG, eksp. 1x150 sek.
Credit:  Minoru Yoneto
Przebieg zmian jasności komety w czasie na krzywej czerwonej ustalonej na podstawie efemerydy. Czarne punkty określają obserwowaną jasność obiektu przy ostatniej aktualizacji wykresu z 15.06.2014 r.
(aerith.net)

UPDATE (03.07)

Kometa C/2014 E2 (Jacques) przeszła przez peryhelium w dniu wczorajszym, mijając Słońce w odległości 0,66 a.u. W ostatnich dniach obiekt jest widoczny w polu kamery HI2-A sondy STEREO-A, od której odległość jest jeszcze mniejsza i wynosi 0,32 a.u. Zebrane dane są bardzo interesujące - porównując blask komety z innymi obiektami tła, zwłaszcza nieodległą Wenus, szacuje się (pomiar Michaela Mattiazzo), że jasność komety we wczorajszym peryhelium wzrosła do aż 2 mag., a jej warkocz gazowy rozciąga się na długości co najmniej 10 stopni kątowych. Zdjęcia wykonane z wysokim kontrastem (biało-czarne w poniższym zestawieniu) ukazują warkocz osiągający długość nawet 20 stopni kątowych. Kometa dodatkowo znajduje się w dużym kącie fazowym, co przyczynia się do jej wysokiej jasności. Nawet na nie do końca ciemnym niebie oznaczałoby to, że obiekt byłby bardzo łatwo widoczny gołym okiem (2 mag. to blask jasnych gwiazd widocznych nawet z miast), a za sprawą tak znacznego warkocza byłby to widok bez wątpienia efektowny. Niestety należy pamiętać, że po oddaleniu się od Słońca, w wizualnych obserwacjach z Ziemi w drugiej połowie miesiąca taki widok naszym oczom nie będzie dostępny, a blask komety do tego czasu zmniejszy się o 3-4 wielkości gwiazdowe - zgodnie z wcześniejszą efemerydą należy oczekiwać obiektu o jasności około 6 mag. możliwego w obserwacjach z wykorzystaniem lornetek.

Zestawienie zdjęć z peryhelium (02.07.2014)  i  03.07.2014 z kamery HI2-A sondy STEREO-A w wersji normalnej i z podwyższonym kontrastem. Według szacunków na podstawie danych ze STEREO-A, blask komety w peryhelium wzrósł do 2 mag. i obecnie jest jeszcze bliski tej wartości, warkocz gazowy rozpościera się na dystansie ponad 10 stopni kątowych (na zdjęciach normalnych) i 20 stopni kątowych (na zdjęciach z podwyższonym kontrastem).
(STEREO)
Zdjęcie wykonane podczas wczorajszego peryhelium z kamery HI2-A sondy STEREO-A w powiększeniu. Wyraźnie widoczny długi na 20 stopni warkocz będący efektem dużego zwiększenia aktywności jądra komety na skutek oddziaływania słonecznego podczas przechodzenia przez peryhelium
(STEREO).


UPDATE (08.07)

Za nieco ponad tydzień elongacja komety od Słońca wzrośnie na tyle, by możliwe były jej pierwsze próby dostrzeżenia z Ziemi, choć początkowo w bardzo trudnych warunkach. W ostatnim czasie wiele się dzieje z kometą z perspektywy sondy STEREO-A. W piątek 4 lipca doszło do "disconnection event", zdarzenia w czasie którego wpływ wiatru słonecznego (np. w wyniku uderzenia koronalnego wyrzutu masy) zaburza czy wręcz niszczy dotychczasową strukturę gazowego warkocza komety, przez co chwilowo jest on krótszy niż przed uderzeniem wiatru słonecznego, ale już kilkanaście godzin po tym wydarzeniu, dalsza aktywność jądra komety umożliwiła odbudowanie warkocza, który na poniższej animacji posiada rozpiętość ponad 60 stopni kątowych(!), z kolei jasność głowy na wysokim poziomie 0-1 mag. (Michael Mattiazzo). To już jasność porównywalna z ubiegłoroczną kometą C/2011 L4 (PanSTARRS), która osiągnęła lekko ujemny blask w peryhelium, ale jej warkocz osiągał tylko kilka stopni długości. Niestety wciąż trzeba pamiętać, że z Ziemi takie widoki jak obecnie ze STEREO-A nie będą możliwe - jasność komety powinna wynosić około 6 mag. (być może do 5,5 mag.), warkocz zaś krótszy o znaczną część z tego co widać na HI2-A. 14 lipca kometa minie Wenus w odległości zaledwie 0,08 a.u. - nie trudno się domyślić, jak z perspektywy tej planety widok byłby dla obserwatora bardzo efektowny (pomijając naturalne cechy planety i jej atmosfery uniemożliwiające taką obserwację z powierzchni) - kometa o blasku jasnych gwiazd widocznych gołym okiem, z warkoczem o długości kilkudziesięciu stopni. Kiedy nad północną półkulą Ziemi doczekamy się takiego widoku?
"Disconnection event" z 04.07.2014 r.  z kamery HI2-A sondy STEREO-A - zaburzenie dotychczasowej struktury warkocza gazowego na skutek uderzenia wiatru słonecznego. Pole widzenia kamery to 70 stopni, można więc oszacować długość warkocza na ponad 50-60 stopni! Przesycony obiekt w centrum to Wenus.
(STEREO)

UPDATE (15.07)

Zaczynamy drugą połowę miesiąca. Pojawiły się pierwsze po peryhelium obserwacje komety - 11 lipca Gerald Rhemann sfotografował obiekt z Farm Tiboli w Namibii, używając astrografu ASA 12" (średnica zwierciadła 30 cm). Na finalnym zdjęciu o łącznej ekspozycji 11 minut dobrze zarejestrowała się mocno skupiona koma (około 2') wraz z dwoma warkoczami: krótszy warkocz pyłowy zauważyć można tuż na prawo i w dół od komy, dłuższy gazowy rozciąga się od głowy niemal ku samej górze kadru. 14 lipca Alexandre Amorim dokonał wizualnej obserwacji komety z zastosowaniem refraktora 70 mm przy 28-krotnym powiększeniu, oceniając blask głowy na równe 6,0 mag. co stanowi granicę między dostrzegalnością gołym okiem a ze sprzętem optycznym. Średnica komety została oszacowana na 2 minuty łuku, stopień kondensacji na 6 w 9-cio stopniowej skali, co sugeruje, że kometa jest dość mocno skupionym obiektem o niedużym rozmyciu. W momencie obserwacji C/2014 E2 (Jacques) przebywała zaledwie 6 stopni nad horyzontem, przy jednoczesnej obecności Księżyca krótko po pełni, zmierzającego ku zachodniemu horyzontowi. Obserwacja dokonana z Florianopolis, w Brazylii.

Z Polski obserwacje jeszcze się nie pojawiły, choć można przypuszczać, że w przypadku sprzyjającej pogody, takowe w ciągu najbliższych dni mogą się pojawić. Zakładając wspomniane w poprzednim akapicie 6 stopni elewacji jako wysokość nad horyzontem wystarczającą do dostrzeżenia komety, jej odnalezienie na polskim niebie w najbliższych porankach powinno być możliwe przy bezchmurnej pogodzie. W najbliższy poranek 16 lipca obiekt znajdzie się niemal idealnie w jednej linii z jasną Wenus widoczną tuż nad wschodnim horyzontem - kometa świecić będzie około 4,5 stopnia nad nią. Około godz. 03:00 CEST (czas dla Pomorza Gdańskiego) C/2014 E2 (Jacques) widoczna będzie na wysokości około 8 stopni nad horyzontem, przy Słońcu znajdującym się niemal 10 stopni pod horyzontem. Niebo w tym momencie już się rozjaśnia, ale dla optyki 50-60 mm powinna być osiągalna - oczywiście przez kilka-kilkanaście minut, dopóki niebo nie rozjaśni się zbyt znacznie. W najbliższym tygodniu kometa przesuwać się będzie w skrajnie wschodniej części gwiazdozbioru Byka ku południowej części Woźnicy - za kierunkowskazy dla posiadaczy lornetek można przyjąć dobrze widoczną gołym okiem Wenus i widoczną dobrze gołym okiem gwiazdę Alnath (1,6 mag.) stanowiącą południowy wierzchołek Woźnicy.

Od 17 do 24 lipca kometa będzie przebywać w odległości mniejszej niż 3 stopnie od tej gwiazdy (największa koniunkcja 20 lipca - separacja 20 minut), co powinno stanowić duże ułatwienie w namierzeniu lornetką odpowiedniego rejonu nieba - jak wyraźnie kometa będzie dostrzegalna tego jednak napisać nie można. Pewny jest za to fakt, że w momencie skierowania standardowej lornetki 7/10x50 na Alnath we wspomnianym okresie, w polu widzenia kometa będzie się znajdować - ile dostrzeżemy zależeć będzie od zachmurzenia, przejrzystości atmosfery i jasności nieba. Do 25 lipca o porankach interesujący nas rejon nieba przemierzać będzie Księżyc rozświetlający w pewnym stopniu nieboskłon, ale jego wpływ na utrudnianie obserwacji nie powinien być znaczny za sprawą oświetlenia tarczy poniżej 30%, malejącego z kolejnymi porankami. W tym okresie warunki będą ulegać szybkiej poprawie, a kometę będziemy mogli dostrzec wyżej, około 12-17 stopni nad horyzontem (AZ 60 st.), na już zauważalnie ciemniejszym niebie niż przed 20 lipca. Zobacz orientacyjne mapki na: 16.07 | 20.07 | 25.07. Na kolejne aktualizacje i wskazówki tradycyjnie zapraszam wraz z rozwojem wydarzeń.
Kometa C/2014 E2 (Jacques) sfotografowana po raz pierwszy po peryhelium w dniu 11.07.2014 r.. Astrograf ASA 12"/f3.6, CCD FLI ML 8300, eksp. 3x3 min. + 2x60 sek. Credit: Gerald Rhemann


UPDATE (30.07)

Przed nami druga dekada dobrej widoczności komety C/2014 E2 (Jacques) - warto wykorzystać ten okres dopóki Księżyc nie utrudnia obserwacji. Od kilkunastu dni pojawiają się pierwsze relacje polskich obserwatorów w związku z dostrzeżeniem obiektu. Wśród nich dominują oceny blasku na poziomie 6,0 mag.; w zależności od warunków obserwacyjnych i sprzętu zakres ocen zawiera się na ten moment w przedziale 6,0-6,3 mag., co w dobrych warunkach czyni kometę widoczną w zwykłych lornetkach 7/10x50. W obserwacjach wizualnych z wykorzystaniem takich instrumentów raportowane jest najczęściej gwiazdopodobne jądro o dość dużym skupieniu (DC=6-7) i wielkości około 2-3'. Przy dobrym zaadaptowaniu wzroku do ciemności i pod pozamiejskim niebem możliwe jest dostrzeżenie krótkiej, najjaśniejszej części z długiego warkocza pyłowego na dystansie około 1-2 stopni. Dla lepszego dostrzeżenia subtelnego warkocza warto wykorzystać metodę zerkania nie patrząc bezpośrednio na niego, ale wodząc wzrokiem tuż obok.

Warunki obserwacyjne w porównaniu z początkiem okresu widoczności z połowy lipca znacznie się poprawiły. Kometa jest widoczna przez praktycznie całą drugą połowę nocy, na ciemniejszym już niebie przy wyższej wysokości nad horyzontem przekraczającej 20 stopni jeszcze zanim niebo zaczyna się bardziej rozjaśniać. Obiekt znajduje się w gwiazdozbiorze Woźnicy, po niedawnym minięciu w niewielkiej odległości gromad otwartych M36, M37 i M38 mknie dalej ku gwiazdozbiorom okołobiegunowym, z których następnym jaki odwiedzi będzie Perseusz. W dniach 6-7 sierpnia będzie przebywać w odległości około 6 stopni kątowych od bardzo dobrze widocznej gołym okiem Kapelli, stanowiącej najjaśniejszą gwiazdę Woźnicy. Nieco wcześniej od 3 do 5 sierpnia mijać będzie w odległości zaledwie dwóch stopni parę ciemniejszych, choć nadal widocznych gołym okiem gwiazd η Aur (3,15 mag.) i ζ Aur (3,00 mag.), które warto wykorzystać jako punkty odniesienia przy poszukiwaniu komety z wykorzystaniem sprzętu optycznego. Zobacz orientacyjne mapki: 03.08 | 06.08 | 09.08
Kometa C/2014 E2 (Jacques) sfotografowana 27.07.2014 r. z Mount Elikonas w Grecji.
C11 Hyperstar, EQ-6, kamera CCD ATIK 490EX, eksp. 15 min.
Credit: Konstantinos Spanos

UPDATE (11.08)

Obecnie obserwacje komety C/2014 E2 (Jacques) są znacznie utrudnione z uwagi na noce księżycowe i pełnię, w której nasz satelita znalazł się 10 sierpnia. Osoby wprawione być może dostrzegą obiekt w najbliższych nocach, ale z uwagi na bliskość Księżyca w największej fazie pomiary jasności i innych właściwości komety mogą być tymczasem obarczone większym błędem. Zanim niebo rozświetliło się na skutek zwiększenia fazy Srebrnego Globu, blask komety oceniany był na ogół na poziomie 6,2-6,5 mag., teraz w połowie miesiąca jej dostępność mimo widoczności przez całą drugą połowę nocy jest utrudniona, ale jeszcze przez kilkanaście dni blask powinien być nadal większy od 7 mag. Z dostępnością dla niewielkich lornetek wielkości 10x50 powoli robi się coraz trudniej - już przed początkiem drugiej dekady sierpnia obserwatorzy donosili o rosnących trudnościach z dostrzeganiem w takim sprzęcie czegoś więcej od samej głowy. Warkocz w subtelnym wydaniu nadal jest i będzie możliwy do zauważenia w silniejszych lornetkach i niewielkich teleskopach przez resztę miesiąca, ale do lepszego wykorzystania takiego sprzętu warto poczekać, aż niebo w okolicy komety stanie się ciemniejsze, to jest aż Księżyc przestanie rozświetlać niebo w takim stopniu jak obecnie - stanie się to za około tydzień.
Przebieg zmian jasności komety w czasie na krzywej czerwonej ustalonej na podstawie efemerydy. Czarne punkty określają obserwowaną jasność obiektu w ostatnich szacunkach obserwatorów. (aerith.net)

UPDATE (23.08)

Kometa wciąż stanowi bardzo łatwy cel dla posiadaczy lornetek i niewielkich teleskopów - zarówno do odnalezienia jak i dostrzeżenia już po namierzeniu. Ostatnie relacje amatorów wskazują, że blask spada w dość wolnym tempie - mimo że od peryhelium minęło ponad półtora miesiąca, jasność wciąż przeważnie oceniana jest na poziomie 6,3-6,6 mag. Nie mała w tym zasługa malejącej odległości od Ziemi - dokładnie za tydzień kometa znajdzie się w perygeum mijając naszą planetę w odległości około 87 mln km. Postępujące zbliżanie do perygeum niewątpliwie rekompensuje normalny spadek jasności wywołany oddalaniem się od Słońca, co sprawia, że kometa dłużej utrzymuje wizualną jasność na na tyle przyzwoitym poziomie, by wciąż była łatwym celem do obserwacji - tu bezpośrednio daje się najczęściej zauważyć zielonkawą komę zdecydowanie odróżniającą się od tła nieba, a znacznie rzadziej, w instrumentach nieco większej średnicy (pow. 90-100 mm) pod ciemnym niebem, krótki około 1-stopniowy warkocz.

W kolejnych dniach obiekt przemierzy północną część Kasjopei. 26 sierpnia kometa wkroczy do Cefeusza i dalej kontynuując wędrówkę po niebie przemieszczać się będzie ku jasnym rejonom Drogi Mlecznej w Łabędziu. Jego najjaśniejszą gwiazdę, Deneba, minie w najmniejszej odległości kątowej między 3 a 5 września - warto w tym okresie wyjechać pod ciemne niebo i przyjrzeć się komecie w gąszczu gwiazd i obłoków pyłowych, które stanowią w Łabędziu najefektowniejsze fragmenty Drogi Mlecznej z naszych szerokości geograficznych. Przez całą noc możemy ją podziwiać na bardzo wysokich elewacjach przekraczających 80 stopni kątowych, ocierających się niemal o zenit (okolice godz. 23:30), co jest kolejnym czynnikiem ułatwiającym jej obserwacje ze względu na najcieńszą w tych obszarach warstwę atmosfery ziemskiej względem obserwatora i jej zdecydowanie mniejszym wpływie na spadek wizualnej jasności obiektu. Do końca miesiąca warunki nie powinny ulegać dużym zmianom; kometę nadal będzie można odszukać przy użyciu lornetek i niewielkiej 60-70 mm średnicy teleskopów, obserwując spod możliwie ciemnego nieba. Także ze względu na noce bezksiężycowe warunki pozostają doskonałe.
Kometa C/2014 E2 (Jacques) sfotografowana w noc z 19/20.08.2014 r.
W kadrze ujęte zostały również mgławica IC 1848 (Dusza) po lewej, mgławica IC 1805 (Serce) po prawej oraz gromada otwarta NGC 1027 nieco w prawo nad głową komety, w gwiazdozbiorze Kasjopei.
Astrograf ASA 8H f 2.8, eksp. (LHARGB) - 12/4/4/8/12 min.
Credit: Gerald Rhemann
Kometa C/2014 E2 (Jacques) sfotografowana w noc z 22/23.08.2014 r.
Na powyższym ujęciu kometa jest zarejestrowana w sposób zbliżony do tego, co możemy uświadczyć w obserwacji wizualnej (z tą różnica, że znacznie ciemniej) przy użyciu niewielkiego teleskopu - gwiazdopodobne jądro o lekko rozciągniętym kształcie plus koma z dużą zielonkawą otoczką.
Canon 400D w ognisku głównym teleskopu SkyWatcher 200/1000, Baader MPCC, montaż EQ-5, ISO1600, eksp. 4x45 sek.
Credit: Tamas Abraham


Efemerydy MPC
Położenie komety na żywo w ujęciu ogólnym i szczegółowym (lokalizacja ustawiona na Gdańsk)
- Być może pomocne: Dodawanie komet w Stellarium

Bądź na bieżąco ze zjawiskami astronomicznymi i zapleczem amatora astronomii - dołącz do stałych czytelników bloga na Facebooku.




Komentarze

  1. Rok temu w sierpniu mieliśmy nową w Delfinie, to może teraz będzie frajda dzięki c/2014e2. Nie miałbym nic przeciwko komecie 6/7 mag., bo dla lornetki 50mm to nie problem :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Otóż to, taka jasność byłaby wystarczająca dla najczęściej stosowanych lornetek. Dobrze, że jest możliwość, by na sierpień urodziła się atrakcja w postaci tej komety, bo niestety ta główna dla sierpnia - Perseidy - akurat w tym roku nie szykuje się zbyt ciekawie jak ostatnio. Jest za to szansa na ciekawy zamiennik :-)

      Usuń
  2. fajnie, że kometa tak bardzo pojaśniała, ale szkoda że u nas nie będzie tak tego widać. mimo wszystko czekam na nią od dawna, oby była ładną atrakcją

    OdpowiedzUsuń
  3. Już nie mogę się doczekać! Jakieś informacje? Ktoś coś słyszał? wkraczamy powoli w okres widoczności tej komety ? :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. @ kari
      Również czekam, jeśli dobrze pójdzie, to będzie to chyba najjaśniejsza kometa tego roku. Lornetki nie czyszczę, bo prawie cały czas jest w ruchu...:-)
      @ Anonimowy
      Ktoś coś słyszał, ktoś coś wie :-) Druga połowa miesiąca za pasem, od weekendu myślę można będzie próbować coś zwojować, choć na razie i tak będą to bardzo trudne warunki widoczności. Wieczorem dodam aktualizację na stan z 15 lipca, proszę czuwać!

      Usuń

Prześlij komentarz

Zainteresował Ciebie wpis? Masz własne spostrzeżenia? Chcesz dołączyć do dyskusji lub rozpocząć nową? Śmiało! :-)
Jak możesz zostawić komentarz? - Instrukcja
Pamiętaj o Polityce komentarzy

W komentarzach możesz stosować podstawowe tagi HTML w znacznikach <> jak b, i, a href="link"