LIVE Solar Update (kwiecień 2013)

Poniższe aktualizacje są archiwalne (kwiecień 2013) i nie są już aktualne. aby odczytywać bieżące komunikaty związane z aktywnością słoneczną, >> przejdź do tej podstrony <<.


30.04.13
UPDATE Z 30.04 - aktywność słoneczna utrzymuje się na umiarkowanym poziomie. Obszar 1730, nieoczekiwanie w ciągu niespełna jednej doby ze stabilnego pola magnetycznego beta wykształcił najbardziej skomplikowaną konfigurację magnetyczną typu beta-gamma-delta. Oznacza to, że z regionu 1730 można się spodziewać rozbłysków klasy X, które w przypadku wystąpienia do 1 maja, mają szanse być geoefektywne. Prognozy dają 5% szans na takie zjawiska w dniu dzisiejszym. W pobliżu centralnych części tarczy znajduje się również obszar 1731, który posiada pole beta-gamma i zdolność wytwarzania rozbłysków klasy M. Tutaj prawdopodobieństwo ocenia się na 35% w ciągu 24 godzin. Obszar 1731 znajduje się niemal idealnie naprzeciwko Ziemi. Aktualizowane co 60 sekund dane dotyczące emisji rentgenowskiej wskazują obecnie na spokój i okresowe rozbłyski dolnych poziomów klasy C. Regiony 1732 i 1734 w południowo-wschodniej części tarczy są stabilne i nie emitują silniejszych zjawisk, ale niewykluczone że na początku maja wykształcą one bardziej skomplikowane pola. Liczba Wolfa z końcem kwietnia wynosi 136.

Update: o godz. 22:00 CEST doszło do słabego energetycznie rozbłysku C3.6 z obszaru 1730, który posiadał nieco większą rozpiętość czasową. CME jednak nie wystąpiło. Zobacz wykres emisji rentgenowskiej i fazę maksymalną rozbłysku w długości fali 94 Angstremów.
(SDO).


KWIETNIOWA AKTYWNOŚĆ W ANIMACJI - wraz z końcem miesiąca udostępniam animację złożoną z 30 zdjęć ukazujących aktywność plamotwórczą w kwietniu 2013 roku. Jak można zauważyć, miesiąc ten przyniósł więcej obszarów aktywnych niż jego poprzednik. 11 marca doszło do najsilniejszego jak do tej pory rozbłysku w 2013 roku połączonego z wyrzutem CME. Niestety większość materii została skierowana poza Ziemię i spodziewane silne uderzenie wyrzutu okazało się nadzwyczaj słabym. W kwietniu powstały trzy obszary o najbardziej skomplikowanej konfiguracji beta-gamma-delta i teoretycznej możliwości emitowania rozbłysków klasy X, niestety jak dotąd żaden z nich najsilniejszej klasy rozbłysków nie wytworzył. Jaki będzie następny miesiąc? Do listopada 2012 roku, maj 2013 uznawany był za pierwszy miesiąc mogący przynieść maksimum 24. cyklu aktywności słonecznej. Jedną z cech charakterystycznych dla okresu maksimum powinno być występowanie rozbłysków najwyższej energii czy też obserwacje dobrze rozbudowanych obszarów aktywnych i częstsze rozbłyski klasy M. Na ten moment wydaje się mało prawdopodobne, by maksimum miało się rozpocząć w maju (obecna prognoza szacuje ten moment na jesień 2013). Pozostaje nam śledzić aktywność gwiazdy w kolejnych tygodniach.


(SDO).

29.04.13
SZANSA NA ROZBŁYSKI - obszary aktywne 1731 i 1732 z początkiem tygodnia wciąż wytwarzają dużo rozbłysków klasy C. Tylko w ciągu ostatniej doby wystąpiło ich ponad 20, co może być oznaką nadejścia silniejszych zjawisk z tych obszarów w najbliższym czasie. W przypadku regionu 1731, wyrzuty koronalne towarzyszące ewentualnym rozbłyskom klasy M będą najpewniej geoefektywne dzięki korzystnemu skierowaniu grupy wobec Ziemi. Region 1732 jest zaś jeszcze zbyt blisko krawędzi, by emitowane przez niego silniejsze zjawiska były kierowane w naszą stronę - zmieni się to za około dwie doby. Pozostałe regiony aktywne są obecnie stabilne. Liczba Wolfa wynosi 97.
(SDO).

28.04.13
1731: WIĘCEJ ROZBŁYSKÓW KLASY C - największy z obecnie widocznych obszarów aktywnych 1731 zaczyna wytwarzać coraz częściej rozbłyski klasy C. Pole magnetyczne obszaru jest niestabilne wystarczająco na tyle, by mogły zachodzić silniejsze rozbłyski klasy M. Szanse na nie w ciągu 24 godzin wynoszą 25%.

27.04.13
CISZA - wraz z początkiem weekendu, aktywność słoneczna utrzymuje się na umiarkowanym poziomie. Z widocznych obszarów aktywnych tylko 1731 posiada zdolność wytwarzania rozbłysków klasy M (szanse na weekend wynoszą 25%), ale jak dotychczas pozostaje on spokojny. Pozostałe grupy plam są stabilne, liczba Wolfa wynosi dzisiaj 104.

26.04.13
UPDATE Z 26.04 - aktywność słoneczna utrzymuje się na umiarkowanym poziomie. Co pewien czas występują rozmaitej energii rozbłyski klasy C z zachodzącego już na niewidoczną z Ziemi stronę Słońca obszaru 1726. Nadal posiada on pole magnetyczne beta-gamma-delta i zdolność wytwarzania rozbłysków klasy X, ale nawet w przypadku ich wystąpienia nie będą one dla nas istotne. Po przeciwległej stronie tarczy, wschodzi dawny obszar 1713, obecnie już o oznaczeniu 1731. Posiada on pole magnetyczne beta-gamma i tym samym zdolność wytwarzania silniejszych rozbłysków klasy M, jeśli jednak te wystąpią, nie będą one dla nas istotne jeszcze przez około 4 dni, dopóki obszar 1731 nie zbliży się bardziej do centralnych części tarczy. Za około dwie doby powinny wzejść dwa kolejne obszary - jeden nowy zza północno-wschodniej krawędzi, drugi dawny (1711) za południowo-wschodniej krawędzi. Liczba Wolfa na poziomie 93.
(SDO).

BURZA G1 ROZPOCZĘTA - wiatr słoneczny wydostający się z dziury koronalnej będącej na początku kończącego się tygodnia w okolicach centralnych tarczy słonecznej, zaczął docierać do ziemskiego pola magnetycznego, wywołując kolejną burzę magnetyczną stopnia G1 - indeks Kp na poziomie 5 najpewniej już nie wzrośnie, wskaźnik Bz ujemny, prędkość wiatru słonecznego w magnetosferze ok. 500 km/sek. Zorze polarne występują i będą w najbliższych godzinach występować nad biegunami i wysokimi szerokościami geograficznymi.

Update: w godzinach wieczornych UT, pole magnetyczne Ziemi ponownie stało się spokojne,  indeks zaburzeń Kp zmniejszył się poniżej Kp5, a burza magnetyczna zanikła.


(SWPC).

24-25.04.13
TRZY LATA W TRZY MINUTY - NASA udostępniła wyjątkowe nagranie zmian aktywności słonecznej od kwietnia 2010 do kwietnia 2013 roku, wykonane dzięki misji SDO. Czytaj pełny tekst.

OBSZAR 1726 WIDOCZNY GOŁYM OKIEM - czytelnicy, którzy mają całkowicie odkryty horyzont zachodni, mogą spróbować obserwacji lub fotografii czwartkowego zachodu i piątkowego wschodu Słońca - rozpiętość obszaru 1726 nadal pozwala na dostrzeżenie go gołym okiem (przez samą folię słoneczną ND-5 bez optyki), więc przy dzisiejszym zachodzie (i piątkowym wschodzie) Slońca tuż nad samym horyzontem możliwe będzie jego dostrzeżenie i sfotografowanie bez filtra słonecznego (tylko w ostatnich momentach przed/po zetknięciu tarczy z linią horyzontu i po upewnieniu się, że jej blask jest wystarczająco stłumiony przez atmosferę i smog - tutaj wskazana jest zdwojona czujność obserwatora o bezpieczeństwo). Jutro wieczorem region 1726 będzie już zachodzić i o dobry efekt będzie znacznie trudniej niż dzisiaj przy zachodzie (w piątek 25.04 przy wschodzie). Grupy plam pokroju obszaru 1726 w obecnym cyklu to rzadkość, więc warto spróbować swoich sił w fotografii przy graniczeniu tarczy słonecznej z linią horyzontu.

SZANSA NA SILNIEJSZE ROZBŁYSKI TRWA - obszar 1726 wciąż posiada zdolność wytwarzania rozbłysków klasy X. Prawdopodobieństwo ich wystąpienia w ciągu 24 godzin wynosi ok. 15%, dla klasy M - 40%. Nawet jeśli do nich dojdzie, to najpewniej nie będą one miały wpływu na ziemskie pole magnetyczne za sprawą niekorzystnego położenia regionu 1726 względem Ziemi.

23.04.13
OBSZAR 1726 NIESPOKOJNY - obszar aktywny, który charakteryzuje się wciąż najbardziej niestabilnym typem pola magnetycznego beta-gamma-delta, jest nadal kandydatem do wyemitowania silniejszego rozbłysku. Zachęcam do śledzenia na bieżąco emisji rentgenowskiej (pierwszy wykres aktualizowany jest co minutę) - w ostatnich kilku godzinach widzimy na nim coraz częściej pojawiające się rozbłyski klasy C, najsilniejszy klasy C8, krótko po 14:00 UT. Niektórzy czytelnicy bloga być może pamiętają podobne sytuacje z przeszłości, o których wspominałem wielokrotnie w dziale aktywności słonecznej - obecna sytuacja może zwiastować z takiego obszaru nadchodzący rozbłysk wyższej energii, możliwe więc że będziemy jego świadkami w najbliższych kilku godzinach. Szanse na kierowanie w naszą stronę ewentualnego wyrzutu koronalnego (jeśli rozbłyskowi będzie on towarzyszyć) są jednak już wyraźnie niższe niż w ostatni weekend - CME musiałoby być rozległe, aby również Ziemia znalazła się na jego drodze w przestrzeni.




22-23.04.13
BETA-GAMMA-DELTA 1726 - rozbudowa obszaru aktywnego 1726 w nowym tygodniu nadal trwa - obecnie jego rozpiętość przekracza już 12-krotnie średnicę Ziemi (ponad 150 000 km). Region ten dzięki dużej dynamice zmian budowy, wykształcił również najbardziej niestabilny typ pola magnetycznego beta-gamma-delta i tym samym może generować rozbłyski klasy X. Prawdopodobieństwo ich wystąpienia w najbliższych 24 godzinach szacuje się na 15% (40% dla rozbłysków klasy M). Jeśli silnym rozbłyskom z tego obszaru towarzyszyłby rozległy wyrzut koronalny, jest szansa że zjawiska te byłyby geoefektywne, niestety z każdą dobą region ten znajduje się coraz bliżej zachodniej krawędzi, w coraz mniej korzystnym położeniu względem Ziemi. Pozostałe regiony 1723 i 1727 są stabilne. Liczba Wolfa wynosi 76.

Dopisane o 12:45 CEST: w momencie pisania powyższej aktualizacji wystąpił krótkotrwały rozbłysk klasy M1.0 - maksimum o godz. 12:29 CEST. Źródło to obszar 1726.

Dopisane o 23:04 CEST: czytaj o rozbłysku klasy M1.0 w pełnym tekście na blogu.


(SDO).

KOLEJNA DZIURA KORONALNA - do centrum tarczy zbliżyła się kolejna dziura koronalna, dobrze widoczna w paśmie 193 angstremów. Wiatr słoneczny wydobywający się z dziury dotrze do Ziemi w okolicach najbliższego weekendu i prawdopodobnie wywoła słabą burzę magnetyczną w okolicach biegunów.


20-21.04.13
UPDATE Z 20.04 - na Słońcu panuje niska aktywność, choć proces plamotwórczy jest obecnie najwyraźniejszy w kończącym się tygodniu. Obszar 1726 - znajdujący się w centrum tarczy słonecznej po niespełna dwóch dobach od początku istnienia, rozbudował się do średnicy 125 000 km. Znaczne zmiany w budowie tej grupy plam mogą prowadzić z czasem do emitowania silniejszych rozbłysków, jednak by te miały szanse być kierowane w stronę Ziemi, musiałoby do nich dojść czym prędzej. Po weekendzie bowiem grupa ta znajdzie się bliżej zachodniej krawędzi i nie będzie już skierowana w naszą stronę. Póki co generuje on nieistotne rozbłyski klasy C, ale z widocznych regionów, to on jest największym kandydatem do wyemitowania rozbłysku klasy M w najbliższych 48 godzinach. Innym stosunkowo szybko rosnącym obszarem jest grupa 1727 tuż przy północno-wschodniej krawędzi. Pozostałe obszary są stabilne bądź zanikające. Zza południowo-wschodniej krawędzi powraca dawny obszar 1707 (bądź jego resztki), a za około dwie doby powinny wyłonić się dwie nowe grupy - jedna zza północno-wschodniej, druga za południowo-wschodniej krawędzi. Liczba Wolfa po kilku dniach przerwy ponownie przekroczyła próg 100 i wynosi dzisiaj 101.


(SDO).

18-19.04.13
DŁUGI ROZBŁYSK ZA ZACHODNIĄ KRAWĘDZIĄ - na pożegnanie z widokiem Ziemi, obszar aktywny 1719 tuż po przejściu na niewidoczną z naszej perspektywy stronę Słońca wygenerował niski energetycznie (maksimum C6.5 o godz. 20:23 CEST) rozbłysk, który jednak cechowała duża rozpiętość czasowa. Bardzo możliwe, że z rozbłyskiem będzie powiązany koronalny wyrzut masy, niestety z powodu niekorzystnego położenia obszaru 1719 względem Ziemi, zjawisko nie ma szansy zostać skierowane w naszą stronę.

Zmienione 19.04 o 12:00 CEST: Zgodnie z teorią, doszło do koronalnego wyrzutu masy - CME zostało skierowane w Merkurego.


(SOHO).

SPOKÓJ - z widocznych obecnie obszarów aktywnych, każdy posiada stabilne pole magnetyczne, bez znacznych szans na wytwarzanie silniejszych zjawisk. Na kolejne 48 godzin istnieje niewielkie 10% prawdopodobieństwo pojedynczych rozbłysków klasy M, choć bardziej prawdopodobne wydają się nieistotne zjawiska klasy C, nie mające wpływu na Ziemię. Aktywność słoneczna zmalała do niskich poziomów.

16-17.04.13
SZYBKO ROSNĄCY OBSZAR 1723 - obszar 1723, który dwie doby wstecz jeszcze nie istniał, już teraz posiada rozpiętość 100 000 km (ponad 8 średnic Ziemi). Plamy szybko ewoluują i zwiększają powierzchnię, co może prowadzić do silnych rozbłysków. Po dwóch dniach istnienia, obszar 1723 wykształcił pole magnetyczne typu beta-gamma, osiągając zdolność wytwarzania rozbłysków klasy M. Jeśli wygenerowałby on takie zjawisko w ciągu najbliższych czterech dni, jest szansa na kierowanie ewentualnych wyrzutów CME w stronę Ziemi (o ile CME towarzyszyłyby rozbłyskom) - grupa 1723 znajduje się bowiem nieopodal centralnych części tarczy. Pozostałe grupy plam widoczne na tarczy ustabilizowały się.


(SDO).

15.04.13
UPDATE Z 15.04 - zaburzenia związane ze słabym uderzeniem CME w zakończony weekend okazały się bardzo niskie, zasięg zórz polarnych ograniczał się tylko do szerokości okołobiegunowych, co oznacza że sprawdziły się pierwsze, a później wykluczane analizy mówiące iż większa część wyrzutu koronalnego minie Ziemię w swoim ruchu w przestrzeni kosmicznej. Z początkiem tygodnia na tarczy słonecznej znajduje się sześć obszarów aktywnych. Dwa z nich - 1718 i 1719, posiadają pole magnetyczne silne na tyle, by możliwe było generowanie rozbłysków klasy M. Szansa na nie na najbliższe 48 godzin wynosi 30%, ale nawet w przypadku ich wystąpienia z tych grup, nie będą one miały wpływu na Ziemię. Obszar 1718 zachodzi na niewidoczną z naszej perspektywy stronę Słońca, obszar 1719 zajdzie w ciągu trzech dni. Nowo uformowane grupy 1723 i 1724 w południowo-wschodniej części tarczy pozostają obecnie spokojne. Liczba Wolfa wynosi 111.


(SDO).

14.04.13
SŁABE UDERZENIE CME - po 11 godzinach od dotarcia wyrzutu CME do Ziemi, poziom zaburzeń magnetosfery jest nadal bardzo niski  - maksymalnie osiągnął ono Kp=3, a więc o dwie jednostki poniżej skali siły burz magnetycznych (przy  indeksie Kp=5 mamy dopiero burzę najniższego stopnia G1) - uderzenie okazało się o wiele słabsze od wyznaczonej przez SWPC i NOAA prognozy, a zasięg zórz polarnych póki co ogranicza się tylko do okołobiegunowych szerokości geograficznych. W tej chwili wydaje się, że szansa na aktywność zórz polarnych nad umiarkowanymi szerokościami geograficznymi jest bardzo niewielka. Wskaźniki pogody kosmicznej potwierdzają niską aktywność magnetyczną. Czy można przypuszczać, że powtórzy się sytuacja z 17 marca, gdy po uderzeniu wyrzutu, burza osłabła na kilka godzin by później wzrosnąć na wieczór? W tej chwili wydaje się to mało prawdopodobne.

13.04.13
UDERZENIE CME FULL HALO - instrumenty satelity ACE wykazują zetknięcie wyrzutu koronalnego z magnetosferą (uderzenie nastąpiło o godz. 00:45 CEST). Stężenie protonów, elektronów i gęstość plazmy uległa znacznemu podwyższeniu, prędkość wiatru słonecznego wynosi ok. 500 km/sek, co potwierdza uderzenie CME. W kolejnych godzinach przekonamy się z jak silną burzą mamy do czynienia. Jej siła może się rozwijać wraz z upływem kolejnych godzin podobnie jak to było 17 marca.

CME FULL HALO NADCIĄGA - w ostatnich kilkunastu godzinach przed spodziewanym uderzeniem CME full halo w ziemskie pole magnetyczne, wskaźniki pogody kosmicznej ukazują spokój w magnetosferze. Indeks zaburzeń pola magnetycznego utrzymuje się na słabym poziomie Kp 2 do 3, stężenie protonów, elektronów  czy gęstość plazmy rejestrowane przez satelitę ACE nie wskazują jeszcze dotarcia CME. Wg belgijskiego instytutu SIDC wciąż istnieje 50% prawdopodobieństwo aktywności zórz nad umiarkowanymi szerokościami geograficznymi (zwykle jest mniejsze od 5%), zdaniem NOAA, burza może osiągnąć stopień G2, tj. o poziom słabszy niż 17 marca. Burza G3 podobna do marcowej nadal jednak traktowana jest jako realna. Czeka nas zatem loteria - również w pogodzie ziemskiej. Możliwe jest wystąpienie wiosennych burz, co wiąże się z okresowymi wzrostami zachmurzenia. Modele numeryczne zapowiadają jednak bardzo szybki wzrost ciśnienia i poprawę warunków, zwłaszcza w drugiej połowie najbliższej nocy. Kolejna noc z 14/15.04 powinna już być pogodna w całym kraju - ona też powinna być brana pod uwagę, np. w wypadku późniejszego dotarcia CME tak jak było to 17 marca. Prognoza modelu CME full halo jest podtrzymywana, uderzenie powinno nastąpić ok. godz. 22:00 CEST (+/- 6h).

Zmienione o 23:00 CEST: Cisza trwa. Obecnie jesteśmy w połowie okienka czasowego, w czasie którego może nastąpić uderzenie CME. Ponieważ tolerancja błędu prognozy wg SWPC wynosi 6 godzin, okienko trwa do godz. 04:00 CEST w niedzielę nad ranem. Być może wystąpi analogiczna sytuacja do tej z nocy z 16 na 17 marca, kiedy CME uderzyło przed świtem, pod koniec możliwego okienka czasowego. Na razie wszystkie wskaźniki pogody kosmicznej wskazują na spokój w magnetosferze. Prędkość wiatru słonecznego wynosi wciąż poniżej 400 km/sek. wobec 700 km/sek. które powinny wystąpić po uderzeniu CME, wskaźnik Bz dodatni (północny) - zwiększona aktywność magnetyczna wymaga skierowania ujemnego, południowego. Owal zorzowy wskazuje nadal na niską aktywność zórz wyłącznie na okołobiegunowych szerokościach geograficznych. Prędkość wiatru słonecznego, prognozowaną aktywność zorzy polarnej z wyprzedzeniem 30 minut i poziom zaburzeń pola magnetycznego (indeks Kp) można śledzić w zakładce Pogoda kosmiczna: dane | wyjaśnienia.


Aktualna aktywność zorzy polarnej, poziom zaburzeń pola magnetycznego
i stężenie plazmy w magnetosferze - stan na godz. 18:45 CEST.
(SWPC/ACE).


12.04.13

ROZBŁYSK KLASY M3.3 - zakończył się rozbłysk, który o godz. 22:38 CEST osiągnął maksimum M3.3. Jest on pochodzenia z obszaru 1718. O ile energia będzie spadać powoli, być może dojdzie do kolejnego CME. Wyrzut musiałby być jednak dość rozległy, aby jakaś jego część była skierowana ku Ziemi - obszar 1718 znajduje się bliżej zachodniej krawędzi tarczy aniżeli jej centrum. Więcej będzie wiadome w sobotnich przedpołudniowych godzinach, gdy zostaną przesłane zdjęcia z SOHO, które potwierdzą bądź wykluczą zaistnienie wyrzutu koronalnego.

Update: Rozbłysk nie wywołał koronalnego wyrzutu, zjawisko nie będzie geoefektywne.

Śledzenie emisji rentgenowskiej i innych wskaźników - Pogoda kosmiczna.


OCZEKIWANIE NA ZORZĘ W POLSCE - wraz z oczekiwaniem polskich miłośników astronomii na pojawienie się zórz polarnych nad Polską w ten weekend i tym samym sprawdzenia się wydanych prognoz, warto wiedzieć co dzieje się na Słońcu w dniu dzisiejszym. Obszar aktywny 1719, sprawca wczorajszego rozbłysku klasy M6.5, wykształcił najbardziej niestabilny typ pola magnetycznego beta-gamma-delta, tym samym osiągnął zdolność generowania rozbłysków najbardziej energetycznej klasy X. Na najbliższe 24 godziny szacuje się aż 50% prawdopodobieństwo rozbłysków klasy M z tego obszaru oraz dość wysokie bo 15% prawdopodobieństwo rozbłysków klasy X. Każde takie zjawisko w dniu dzisiejszym będzie geoefektywne - region 1719 znajduje się idealnie w centrum tarczy naprzeciwko Ziemi.

Ponadto obszar 1721 zbliżający się do centrum tarczy posiada pole magnetyczne beta-gamma i zdolność wytwarzania rozbłysków klasy M (obecnie pozostaje on spokojny), tak jak obszar 1718 cechujący się takimi samymi właściwościami magnetycznymi co region 1721. Ze strony obszaru 1721 również zatem możemy oczekiwać zjawisk geoefektywnych.

(SDO).


INNE CME, ZA KRAWĘDZIĄ ZACHODNIĄ - w piątkowych godzinach porannych czasu polskiego doszło do kolejnego koronalnego wyrzutu masy, tym razem jednak zjawisko jest dla nas nieistotne. Wyrzut pochodził najpewniej z obszaru aktywnego 1713, który niedawno zaszedł na niewidoczną stronę Słońca. Wyrzut oczywiście w takiej sytuacji nie będzie geoefektywny. Zobacz zdjęcie z SOHO.


11.04.13
PROGNOZA WARUNKÓW BURZY 13.04 - uderzenie CME powinno nastąpić około godz. 20:00 UT (22:00 CEST) w sobotę, 13 kwietnia (termin może być obarczony błędem ok. +/-7 godzin). Poziom zaburzeń ziemskiego pola magnetycznego Kp=6 z dużą możliwością wzrostu do Kp=7 (burza stopnia ~G3). Zasięg zórz polarnych w sprzyjających okolicznościach może zwiększyć się do 50 równoleżnika szerokości geomagnetycznych (północna połowa Polski znajduje się w tej strefie). Szacowana prędkość przemieszczania się czoła CME około 800 km/sek., prognozowana prędkość wiatru słonecznego w magnetosferze po uderzeniu w godzinach wieczornych 13 kwietnia około 700 km/sek. Warunki pogody kosmicznej mogą okazać się porównywalne z burzą G3 z 17 marca.




(SWPC).


CME FULL-HALO SKIEROWANE W ZIEMIĘ - wyrzut koronalny, który towarzyszył porannemu rozbłyskowi klasy M6.5 w większej części jest skierowany w stronę Ziemi. Prognozowany moment uderzenia w magnetosferę - wieczór 13 kwietnia. Niebawem więcej w pełnym tekście.

11.04.13
ROZBŁYSK KLASY M6.5 - zgodnie z prognozami, obszar aktywny 1719 wytworzył dzisiaj rano rozbłysk klasy M6.5, co jest na chwilę obecną najsilniejszym zjawiskiem słonecznym rejestrowanym w tym roku. Rozbłysk osiągnął maksimum o godz. 09:16 CEST, a za sprawą  dość powolnego wytracania energi w fazie spadku, możliwe że zaistniało CME. Grupa 1719 znajduje się w pobliżu centrum tarczy, więc w przypadku zaistnienia wyrzutu CME, zjawisko najpewniej będzie geoefektywne. Więcej w pełnym artykule w godzinach popołudniowych na blogu.


(SDO).

(SWPC).


10.04.13

2 x BETA-GAMMA - już dwie grupy plam posiadają pole magnetyczne typu beta-gamma i tym samym zdolność wytwarzania rozbłysków klasy M. To obszary 1718 i 1719. Szansa na kierowanie ewentualnych zjawisk w stronę Ziemi jest wysoka, grupy te znajdują się bowiem nieopodal centralnych części tarczy, z kolei samo prawdopodobieństwo rozbłysków klasy M w najbliższych 24 godzinach oceniane jest na 30%. Jak na razie, większą emisją rentgenowską charakteryzuje się obszar 1718, który co kilka godzin wytwarza słabe rozbłyski klasy C.

(SDO).


09.04.13

GRUPA 1718 - budowa obszaru aktywnego 1718 nadal szybko się zmienia, pole magnetyczne w tym obszarze czyni go kandydatem do rozbłysków klasy M - prawdopodobieństwo takich zdarzeń w ciągu najbliższej doby wynosi 20%. Wszystkie takie zjawiska mają szanse być kierowane w stronę Ziemi dzięki przebywaniu obszaru 1718 w pobliżu centrum tarczy. Póki co, rośnie ilość słabych rozbłysków klasy C, z których największy - C2.9 - miał miejsce o godz. 11:00 CEST.


08.04.13

UPDATE Z 08.04 - z początkiem drugiego tygodnia kwietnia, na tarczy znajdują się dwie grupy plam posiadające pole magnetyczne typu beta-gamma i zdolność wytwarzania rozbłysków klasy M. To obszary 1713 i 1718 (do wczoraj był nim również obszar 1719). Na najbliższe 48 godzin prognozuje się 30% prawdopodobieństwo takich rozbłysków ze wspomnianych regionów. W przypadku grupy 1718 zjawiska takie mają szansę być geoefektywnymi i kierowanymi w stronę Ziemi. Na razie jednak występują tylko nieistotne dla nas rozbłyski klasy C. Grupa 1718 posiada dodatkowo status rosnącej, jej budowa szybko ulega przemianom i to ona jest największą pretendentką do wytwarzania rozbłysków klasy M. Nieco na południe od niej tworzy się nowy obszar aktywny (obecnie bez numeracji), z kolei zza południowo-wschodniej krawędzi powraca dawny region 1703 (a raczej jego resztki). Liczba Wolfa na poziomie 144.

(SDO).


06-07.04.13

GRUPA 1719 - z dniem dzisiejszym przyznano oficjalną numerację dla dawnego obszaru aktywnego 1692 (1719), który wczoraj wytworzył pierwszy kwietniowy, a najsilniejszy jak do tej pory w 2013 roku rozbłysk klasy M2.2. Dzisiejsze zdjęcia sondy SDO wskazują, że grupa ta zmniejszyła swoją powierzchnię od tej, którą widzieliśmy w czasie jej zachodu kilkanaście dni temu, jednak na najbliższe 24 godziny prognozuje się 30% prawdopodobieństwo następnych rozbłysków klasy M z tego obszaru. Aby szanse na kierowanie tych zjawisk w stronę Ziemi wzrosły, musi upłynąć około 5 dni, na razie obszar ten znajduje się zbyt blisko krawędzi tarczy. Liczba Wolfa wynosi dzisiaj 146. Pozostałe regiony nie powinny wytwarzać silniejszych zjawisk.


05.04.13

ROZBŁYSK M2.2 - o godz. 19:48 CEST nastąpiło maksimum pierwszego kwietniowego rozbłysku klasy M - zjawisko wytworzyły obszary aktywne za północno-wschodnią krawędzią tarczy, możliwe że brała w tym udział także grupa 1692. Więcej informacji już niebawem.





POWRACA 1692 - w porannych godzinach 5 kwietnia zza wschodniej krawędzi tarczy zaczął wschodzić dawny obszar aktywny 1692 - źródło zórz polarnych nad Polską z 17 marca. Przez ostatnie dni, kiedy region ten wędrował po niewidocznej stronie Słońca, nie były notowane z jego strefy silniejsze rozbłyski. Dzisiaj o godz. 08:50 CEST wytworzył on rozległy czasowo rozbłysk o niskiej energii (maksimum zaledwie klasy C2.1), ale towarzyszył mu koronalny wyrzut masy. Ze względu na przebywanie obszaru jeszcze za wschodnią krawędzią w czasie rozbłysku, CME nie zostało skierowane w naszą stronę. Możliwe, że za sprawą wschodu obszaru 1692  zanotujemy pewien wzrost aktywności.



03-04.04.13

UPDATE Z 03.04 - choć liczba Wolfa przekroczyła po kilkunastu dniach próg 100 i za sprawą nieco liczniejszych obszarów aktywnych wynosi 103, aktywność słoneczna pozostaje niska. Największa obecnie dostrzegalna grupa - 1711, posiadająca około czterokrotnie większą średnicę od Ziemi, pozostaje spokojna i posiada status zanikającej. Inne regiony również nie wytwarzają silniejszych rozbłysków, a typowa aktywność rentgenowska utrzymuje się w umiarkowanych poziomach niskiej klasy B. Za zachodnią krawędzią zaczął się wytwarzać nowy obszar aktywny, zza wschodniej krawędzi zbliżają się trzy dawne regiony - 1692, 1702 i 1703. Wejście na widoczną stronę Słońca w przypadku ostatniego z nich nastąpi za około 5 dni; za 2 dni z kolei wzejdzie obszar 1692, który po wytworzeniu rozbłysku M1.1 z 15 marca i zagwarantowaniu polskim miłośnikom astronomii zórz polarnych, pozostawał spokojny. Na następne 48 godzin szacuje się niskie, 10% prawdopodobieństwo silniejszych rozbłysków i kontynuację niskiej aktywności słonecznej.

(SDO).


01-02.04.13

CICHY POCZĄTEK KWIETNIA - z widocznych obecnie grup plam, żadna z nich nie wytwarza na razie silniejszych rozbłysków. Największe szanse na ewentualne podwyższenie aktywności należą do obszaru 1711, który dwa dni temu ponownie wstąpił na tarczę słoneczną (dawny obszar 1698). Podczas przechodzenia na niewidocznej stronie Słońca, wygenerował on kilka koronalnych wyrzutów masy, które kierowane były m.in. w stronę Wenus. Po ponownym wyłonieniu się, obszar 1711 pozostaje spokojny.



Wyjaśnienie: solar update - aktualizowane na bieżąco krótkie komunikaty o ostatnich zjawiskach na Słońcu i wszelkich wydarzeniach związanych z pogodą kosmiczną. Co miesiąc* "apdejty" są zerowane i publikowane od początku miesiąca. W przypadku okresów niskiej aktywności słonecznej, aktualizacje ukazują się co 2-4 dni, w przypadku podwyższonej aktywności raz lub kilka razy dziennie. Komunikaty te mają na celu zwięzłe określenie obecnej sytuacji i zapewnienie czytelnikom rozeznania, czego można się spodziewać w najbliższym czasie z zakresu aktywności słonecznej i pogody kosmicznej.
* Aktualizacje archiwizowane są w cyklu comiesięcznym i możliwe do odczytu w dziale Archiwum Live Solar Update.

Komentarze